Po sobotnim happeningu pod nazwą „Marsz
Kominiarek” do redakcji Gazety Wyborczej jak zwykle wpłynął list
zaniepokojonych obywatelek, w którym tradycyjnie demaskuje się polski
„faszyzm”. Organizatorki Marszu Równości piszą:
Na podstawie: Gazeta WyborczaW niedzielę dziennikarze pytali, jak się udał marsz, a my mogliśmy pierwszy raz od czterech lat powiedzieć, że nie doszło do żadnego pobicia tego dnia. W poprzednich latach po marszu sympatycy NOP urządzali na nas „polowania”. W tym roku niestety dostało się innym grupom, których NOP również obiera sobie za cel swojej agresji – Żydom (synagoga) i anarchistom (CRK).Dziś trudno już opisywać rzeczywistość i wyczyny NOP jako zagrażające tylko środowiskom mniejszościowym, ale jest to zagrożenie dla wszystkich nas żyjących w tym mieście.
Komentarz: Kolorowo-antyfaszystowska
szajba trwa w najlepsze. Kochane panie pielęgniarki, wiemy że
protestujecie i całym sercem jesteśmy z wami, ale nie zapominajcie o
waszych „antyfaszystowskich” pacjentach i aplikujcie im te środki
uspokajające, bo znowu mają paranoiczne omamy i problemy z percepcją
rzeczywistości. Bóg, Naród, Ojczyzna, Tradycja, Wartości – DAS IST
FASZYZM! Wszystkich „faszystów” serdecznie zapraszamy 11 listopada do
Wrocławia na III Marsz Patriotów. Dla Polski, dla Narodu, dla naszej
przyszłości.
źródło: nacjonalista.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz